Blog > Komentarze do wpisu
Śledzie w zalewieGrudzień nadszedł niesamowicie szybko..... ogromnie się cieszę, bo uwielbiam ten czas, adwent i przygotowania do Świąt. Czas ten jest dla mnie zawsze bardzo gorącym okresem, pieczenie pierniczków, kupowanie prezentów i porządki świąteczne. Dużo wcześniej przed Świętami przygotowuję wigilijne uszka, pierogi, kapustę i pierniki. W tym roku do tej listy dołączyły śledzie w zalewie. Przepis znalazłam u Edyty i jestem bardzo zadowolona. Ryby przygotowane przełożyłam do słoiczków i schowałam do lodówki. Część użyję do sałatki a reszta zostanie w zalewie do Świąt. Są przepyszne, szczerze polecam !
Składniki : ( na 3 średnie słoiczki ) 0,5kg śledzia matias (odsączonego z wody) 100 ml octu spirytusowego 10% 200 g cukru 275 ml wody 2 liście laurowe 10 sztuk ziela angielskiego 2 goździki 1 średnia marchewka 1 średnia biała cebula Sposób przygotowania : Śledzie płuczemy 3 razy w lodowatej wodzie, następnie pozostawiamy je na 3h lub na całą noc w zimnej wodzie. Marchew i cebulę szatkujemy. Do garnka wlewamy wodę, dodajemy cukier, liście laurowe, ziele angielskie i goździki. Zagotowujemy i zdejmujemy z ognia. Do gorącej zalewy dodajemy marchew i cebulę. Pozostawiamy do całkowitego wystudzenia. Do wystudzonej zalewy wlewamy ocet i dodajemy pokrojone w kawałki śledzie. Tak przygotowane śledzie potrzebują 2 dni by przeszły wszystkimi smakami. Ja przełożyłam je do słoiczków i zakręciłam, w ten sposób wytrzymają do 30 dni w lodówce.
Smacznego ! wtorek, 01 grudnia 2015, paula.20.06
TrackBack
|
![]() ![]() ![]() ![]() |